Witajcie! Ten weekend był już przepełniony świąteczną atmosferą. Choinka stanęła na swoim miejscu, prezenty pochowane głęboko w szafach, aby nikt ich nie znalazł...prócz tych wszystkich cudów wyprodukowanych w fabrykach, postanowiłam każdemu (no dobrze, jednak nie wszystkim, ale większości...) podarować coś modelinowego.Coś w co włożyłam troszkę własnego serca i inwencji twórczej.
Poniżej możecie zobaczyć broszkę, stworzoną specjalnie dla jednej z moim Bratanic. Mam nadzieję, że się jej spodoba...
Mnie się podoba, sama bym taką chciała :)
przecudowny kocurek! :)
OdpowiedzUsuńNo kotek pierwsza klasa :D
OdpowiedzUsuńA takie kolczyki z takimi kotkami też możesz zrobić? :)
OdpowiedzUsuńVesna: dziękuję :)
OdpowiedzUsuńFortunata: :)
Alicja: oczywiście, że mogę. z największą przyjemnością. gdy go robiłam miałam w zamiarach zrobienie dwóch identycznych w celu stworzenia kolczyków, ale w ostateczności powstała broszka dla mojej Bratanicy :)
To napiszę e-maila co tam chcę ;)
OdpowiedzUsuńAlicja: dobrze, czekam :)
OdpowiedzUsuńJejku, perfekcyjny jest ! Piękny ;)
OdpowiedzUsuńNoo.. trochę prezentów się nazbiera ;)
Pozdrawiam.
Zuzia: dziękuję. trochę? ja myślę, że jednak więcej niż trochę :)
OdpowiedzUsuńjakież to pytanie :)
OdpowiedzUsuńhttp://komputery.spryciarze.pl/zobacz/jak-wstawic-fan-box-na-strone-lub-bloga
OdpowiedzUsuńtu masz wszystko :)